Muzyka sprzyja dojrzewaniu
O tym, że krowy słuchają muzyki i ma to niezwykle pozytywny wpływ na właściwości i smak ich mleka już słyszeliśmy. Ale żeby muzykę puszczać… serom?
W Szwajcarii we wsi Burgdorf, u producenta serów Emmentaler od września 2018 prowadzony jest eksperyment mający stwierdzić, czy muzyka (i rodzaj muzyki) mogą mieć wpływ na smak i jakość serów. Prowadzą go uczeni i studenci Uniwersytetu Berneńskiego. Pod otwartymi skrzyniami, w których dojrzewają kręgi serów, umieszczono głośniki, z których puszczana jest muzyka rozmaitych gatunków. Beat Wampfler – właściciel wytwórni i serowar – sądzi, że „muzyka ma wpływ na bakterie i enzymy, co przekłada się na fizyczne lub biologiczne reakcje zachodzące wewnątrz sera”. Jeden z badaczy, Michael Harenberg, przyznaje, że może to mieć sens – jako że np. w chemii istnieje gałąź zwana sonochemią, sprawdzająca zastosowanie ultradźwięków w chemii.
Pytanie, czy serowi bardziej służy rock, pop czy hip-hop? Tego dowiemy się w marcu 2019 roku.
źródło: rp.pl